ZS Wilczna - Klasa 1a

Slawek777

W tym temacie każdy dorzuca coś od Siebie.Układamy jedną historie.
Proszę o krótkie i treściwe texty Smile

Efekt końcowy jest powalający Exclamation

Zapraszam !!!
Zacznę.... :

Wacek jak co roku zaplanował gdzie uda się na wakacje.Tym razem padło na
cudowne i urocze miejsce...JAMAJKA !!!
Nadszedł dzień wyjadu....
Wacek pojechał na lotnisko skąd udał się na Jamajke.
Lot był spokojny,lecz po pewnym czasie zaczęły się turbulencje.
Piloci stracili panowanie a samolot rozdzielił się na dwie części.
Wacław [31 lat] był przyszykowany na taką oto sytuacje i zabrał ze sobą spadochron...hmm...zaraz jaki spadochron...??? Very Happy

Jedynym wyjściem Wacława był skok.........

matthew17

...miał on lęk wysokości, i zajarał trawke przed skokiem... zanim mu sie to udało zrobić samolot był za blisko ziemi żeby Wacław mógł się zorientować żeby skakać.. Samolot wbił się w ziemie, i "płynął" przez początek wyspy. W rozbitym samolocie...

Dawid

..........nagle samolot wbija sie w drzewo a Wacek patrzy że zlał sie w pory

Slawek777

"Nie jest żle"....pomyślał...mam grunt pod nogami jedzenie też się znajdzie...a więc "Żyć nie umierać" rzekł.
Spodnie wyprał w słonym morzu a następnie położył je na piasku aby wyschły...

matthew17

gdy chciał je ubrać, zobaczył że coś wystaje z kieszeni. Pirania zahaczyła mu o kieszeń. Pomyślał - mam nóż Very Happy

. z zębków zrobił wymarzony nóż a reszte usmażył na ognisku, które zapalił przypadkowo resztką zapałki którą miał w kieszeni w koszuli. Wieczorem wacek....

Slawek777

postanowił zapolować na dziką zwierzynę aby mieć co zjeść...ale...nie wiedział jak nastawione są dzikie zwierzęta do obcego...Gdy szedł przez jungle Laughing

z krzaków wyskoczyło coś okropnego...był to....

Dawid

...Niedźwiedź polarny gryzli który szukał drogiu do kibla. Wacek na jego widok jak strzała wspioł sie na drzewo

matthew17

z góry obserwował, gdzie podąża, skulony niedzwiadek.. nagle usłyszał czyiś głos. brzmiał on tak "Boguś, gdzie jesteś", wacek zauważył ze nie jest sam na wyspie i szybko opisał to w swoim mokrym pamiętniku, który znalazł w portkach. Tajemnicza osoba przyszła do Bogusia, a ten jej coś powiedział na ucho. Osoba poptrzyła w góre...

Slawek777

i zobaczyła Wacka na drzewie.Wacek przerażony spadł z drzewa wprost w najbardziej kłujące rośliny. Żwawo wyleciał z tego okropnego miejsca i kierował się na plaże wydając z siebie okropne okrzyki typu " Ku**** ale boli ja pi***** " +18. Był przestraszony i obolały...nie miał już sił aby gdzie kolwiek iść a jednak wstał podniósł się i gdy zrobił 3 kroki w przód pod stopą poczuł coś okropnie ostrego...po dłuższym obeznaniu zauważył iż był to miecz - wystawał on z ziemi...na jego ostrej jak brzytwa powłoce widniał napis - niestety w obcym języku...

matthew17

...a brzmiał on tak "Homo sapiens lupus wacus drugus" zaś pod nim pisało już w bardziej znanym mu języku, ale dalej trudnym do zrozumienia "twenty-five stopnies". nie wiedział co to znaczy, ale za całej swojej siły jaką posiadał, a dużo jej nie było próbował wyjąć miecz. Nawet mu sie to udało ale na koncu miecz wyleciał i wacław z rozwaloną nogą musiał po niego iść. Gdy chciał go podnieść zauważył.....

Slawek777

Hahaha

....zauważył iż...na plaży są ślady...były to ślady.....CZŁOWIEKA !!!
Podniósł szybko miecz i schronił się w nieopodal położonej jaskini.Przez cały wieczór i noc zastanawiał się nad dręczącymi go pytaniami...
1. Kim są obcy ludzie na wyspie ?
2.Co oznacza tajemniczy napis na mieczu ?
3. Jakim sposobem na tropikalnej wyspie mieszka niedziwedz polarny ?
4.Czy wydostanie się z Wyspy... ?

Najbardziej dręczył go ten nieszczęśliwy miecz z tajemniczym szyfrem....Wacek postanowił....

matthew17

.. że przeszuka samolot w poszukiwaniu słownika. Gdy tam poszedł nie było żadnych ciał... wszystkie się zwęgiły... zaciekawiło go ze niektóre siedzenia były bez zadnych resztek, ale zrozumiał że pewnie nikogo tam nie było albo wylecieli po drodze. W którejś walizce z rzędu znalazł laptop, a obok niego napis Orange Freedom. Nie wiedział co to znaczy ale próbował go włożyć gdzie sie tylko dało. Gdy laptop sie włączył, Wacek wszedł na internet, i o dziwo nie na strony 18+ tylko na ogólno światowy słownik. Gdy tylko otworzyła mu sie rubryczka........